Depresja: rozpoznać, zrozumieć, pomóc 

Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją obchodzimy 23 lutego. To dobry moment, żeby przyjrzeć się temu zagadnieniu z perspektywy szkoły, zadać kolejny raz pytanie o kondycję psychiczną dzieci i młodzieży. 

O depresji wśród dzieci i młodzieży mówi się wiele, zwłaszcza w kontekście ostatnich dwóch lat pandemii i nauczania zdalnego, podczas których nasilił się już istniejący problem. Z danych Kampanii Forum Przeciw Depresji wynika, że nawet do 20% dzieci i młodzieży do 18. roku życia może doświadczać różnego rodzaju zaburzeń psychicznych, w tym depresyjnych.  Najnowsze raporty UNICEF-u oraz Rzecznika Praw Dziecka w Polsce potwierdzają dużą skalę zjawiska – dzieci i młodzież mierzą się z: samotnością, lękiem, silnym stresem, obniżonym nastrojem, niskim poczuciem własnej wartości, uzależnieniami. Pandemia uwypukliła niektóre czynniki zagrażające zdrowiu psychicznemu, takie jak: izolacja, napięcia w środowisku rodzinnym, utrata dochodów czy niepewność sytuacji finansowej.

Depresja jest chorobą zagrażającą życiu. I to właśnie ten aspekt budzi w nas strach. Tymczasem podstawową kwestią – dającą poczucie sprawstwa i oswajającą z tym zagadnieniem  – jest poszerzanie wiedzy i budowanie poczucia własnych kompetencji. W pomocy osobie z depresją liczą się zwykłe, życzliwe odruchy i zachowania, ważne jest, by zauważyć sytuację i okazać troskę. Każdy pozytywny gest ma znaczenie i stanowi element większego systemu opieki i wsparcia. 

 

Jak rozpoznać? 

Im młodsze dzieci, tym objawy mniej specyficzne, często związane z somatyzacją, ujawniającą się poprzez: bóle głowy, brzucha, zaburzenia snu, apetytu. Opiekunów powinny zaniepokoić następujące symptomy: brak chęci do zabawy, apatia, wyraźnie podwyższony poziom lęku, unikanie czynności, które do tej pory sprawiały radość. Skrywanie się depresji pod objawami mogącymi być oznaką różnych innych chorób czy dolegliwości, niestety, znacząco utrudnia i wydłuża proces diagnozy. 

Z kolei u dzieci starszych i młodzieży trudność diagnostyczna często wynika z nakładających się na siebie – z jednej strony, objawów depresji, a z drugiej, naturalnie występujących na tym etapie rozwojowym zachowań, takich jak: drażliwość, wahania nastroju, częstsze przeżywanie smutku lub innych trudnych emocji, nieuregulowany sen. To, co powinno wzbudzić naszą czujność, to wyraźna zmiana, na przykład do tej pory dziecko lubiło spotykać się ze znajomymi, a obserwujemy całkowite wycofanie się z tej aktywności, do tej pory uczyło się dobrze, a stopniowo sytuacja ulega widocznemu pogorszeniu. Należy też pamiętać, że depresja rozwija się powoli i czasem dorośli przyzwyczajają się do zachodzących zmian. Pewnym mylącym aspektem, który odróżnia objawy od tych zwykle występujących u osób dorosłych, może być pojawienie się dużej drażliwości, wybuchów złości czy zachowań agresywnych. Rozpoznania depresji nie ułatwia również fakt, że nastolatki są mistrzami kamuflażu – niekiedy długo potrafią ukrywać swoje problemy i cierpienie pod maską uśmiechu, żartów lub innych pozorów. Nie chcą „odstawać” od grupy, boją się odrzucenia, nie chcą obarczać swoimi problemami najbliższych. Dlatego w obu środowiskach: rodzinnym i szkolnym potrzebne są uważna obserwacja i współpraca. Wtedy łatwiej będzie odróżnić tę chorobę od lenistwa, burzy hormonów czy zwykłego i przemijającego obniżenia nastroju. Ważnym narzędziem diagnostycznym jest również rozmowa.  

 

Co robić?

„Zauważyłam/zauważyłem, że zachowujesz się inaczej niż zwykle, rzadko się uśmiechasz czy zgłaszasz do odpowiedzi, a kiedyś było inaczej. Na przerwach raczej unikasz towarzystwa. Zastanawiam się, jak się czujesz i czy wszystko u ciebie w porządku. Jeśli masz ochotę, możemy o tym porozmawiać. Możesz też omówić swoją sytuację z psychologiem lub pedagogiem szkolnym, jeśli czujesz taką potrzebę.” Takie zdanie, wypowiedziane z troską i w dogodnym dla obu stron czasie (np. długa przerwa w wolnej sali lekcyjnej), może być początkiem szczerej i przełomowej rozmowy. To z kolei pomoże podjąć kolejne działania pomocowe. Ważne – dyskrecję uczniowi czy uczennicy można zapewnić z zastrzeżeniem ujawnienia sytuacji w momencie zagrożenia zdrowia lub życia. Trzeba wiedzieć, że przeżywane od dłuższego czasu emocje, takie jak: uczucie cierpienia, smutku, lęku, a także używanie narkotyków, samookaleczenia, myśli lub próby samobójcze – to komunikaty, o których zobowiązani jesteśmy poinformować opiekunów prawnych.  

 

 
ilustr. Sylwia Pragłowska

Często bywa tak, że nastolatek z różnych powodów obawia się powiadamiania rodziców czy opiekunów. Wtedy dużą część rozmowy trzeba przeznaczyć na przygotowanie się do tej sytuacji i omówienie jej szczegółów. Jeśli dziecko powie nam, że myśli samobójcze towarzyszą mu od dłuższego czasu, przybierają formę konkretnych zamierzeń i planów, które chce ono zrealizować w najbliższej przyszłości, wówczas sytuacja wymaga natychmiastowej interwencji – powiadomienia dyrekcji, psychologa lub pedagoga szkolnego, rodziców oraz pogotowia ratunkowego, które przyjeżdża po dziecko do szkoły i zawozi do szpitala z oddziałem psychiatrii dziecięcej na konsultację z lekarzem specjalistą. Psychiatra po diagnozie lekarskiej decyduje o kolejnych działaniach. Takie lub podobne procedury reagowania funkcjonują w każdej szkole. Ich znajomość pozwala czuć się pewniej w przypadku krytycznej sytuacji. 

 

Lepiej zrozumieć 

Depresja obejmuje wszystkie wymiary funkcjonowania człowieka: fizjologiczny, emocjonalny, poznawczy, behawioralny, duchowy – bardzo utrudniając, a w skrajnych przypadkach uniemożliwiając mu codzienne funkcjonowanie. Czego doznaje osoba doświadczająca depresji niezależnie od wieku, płci, statusu społecznego, narodowości? Jedną z najbardziej znanych teorii, które przedstawiają to zagadnienie, jest koncepcja tzw. triady poznawczej Aarona Becka. Zakłada ona, że osoba z depresją doświadcza negatywnej wizji siebie, świata i przyszłości. „Jestem nieatrakcyjny, nieciekawy, bezwartościowy, „jestem głupia, nic mi nie wychodzi, do niczego się nie nadaję”, „jestem porażką, ciężarem dla innych, ponoszę winę za zło, które się wokół mnie dzieje”, „świat jest niebezpieczny”, „nikt mnie nie lubi”, „życie nie ma sensu”, „nic mi się nie uda” – to przykładowe myśli, które wpływają na uczucia i zachowania chorującej osoby. Praca psychoterapeutyczna polega m.in. na uświadomieniu swoich automatycznych negatywnych przekonań, ich korekcie oraz wypracowaniu nowych sposobów myślenia i radzenia sobie z emocjami.  

 

Profilaktyka  

Znana maksyma z przysięgi Hipokratesa głosi, iż łatwiej zapobiegać niż leczyć. W przypadku zdrowia psychicznego istnieje zbadany naukowo zestaw czynników chroniących, które pomagają łatwiej poradzić sobie z życiowymi trudnościami, stresem i przeciążeniem, a tym samym zmniejszyć ryzyko wystąpienia depresji. Należą do nich m.in.: bliskie, bezpieczne relacje z rodziną, przyjaciółmi czy innymi ważnymi osobami, odpowiednia dawka ruchu fizycznego, najlepiej na świeżym powietrzu, kontakt z naturą, uprawianie sportu lub posiadanie innego hobby, umiejętność radzenia sobie z emocjami i stresem, a także adekwatna, stabilna samoocena. 

Pełniąc funkcję nauczycieli, pedagogów czy psychologów szkolnych, czyli osób mających stały kontakt z dziećmi i młodzieżą, możemy realnie wpływać na budowanie wspomnianych umiejętności i kompetencji. Życzę Państwu powodzenia w tym trudnym i ważnym zadaniu! 

  

Marta Wlazełko 
psycholog w Zespole Szkół nr 1 im. Powstańców Wielkopolskich w Swarzędzu